WIADOMOŚCI

  • 10.04.2015
  • 6736
McLaren robi postęp, ale to ciągle za mało
McLaren robi postęp, ale to ciągle za mało
Obaj kierowcy McLarena twierdzą, że piątek był kolejnym krokiem w przód dla ekipy z Woking, jednak by rywalizować z czołówką, potrzebują kontynuować ciężką pracę. Button i Alonso nawiązali rywalizację z ekipami środka stawki. Czy to się utrzyma dalej?
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Jenson Button, P13, P10
„Wyglądamy całkiem nieźle i to wynika z faktu, że udało nam się wykrzesać maksimum z bolidu, a innym nie do końca. Nadal jednak całkiem dobrze się jeździło, zwłaszcza na miękkiej mieszance. Znacznie lepiej wygląda nasze tempo na jednym kółku niż na długich dystansach. To ciekawe, bo w Malezji było na odwrót. Możemy jednak sporo poprawić. Bez względu na naszą pozycję dzisiaj, odczucie z jazdy jest dobre. Zrobiliśmy progres – hashtag progres!”

Fernando Alonso, P17, P12
“Fajny piątek, obie sesje były dobre. Skończyliśmy program aero rano, a popołudniu skupiliśmy się na ustawieniach bolidu. Wszystkie poprawki, jakie przywieźliśmy, działają zgodnie z oczekiwaniami. Pozwalają nam rywalizować ze środkiem stawki. Zmierzamy w dobrym kierunku i wkrótce powinniśmy być znacznie bardziej konkurencyjni. Oczywiście rozpoczęliśmy sezon z niższej półki, więc łatwo nam wprowadzać ulepszenia, ale skupienie i determinacja są w tej ekipie imponujące. Mimo lepszego tempa, musimy pozostać realistami. W dotychczasowych wyścigach widzieliśmy, że inni robią krok w przód już w kwalifikacjach, więc zobaczymy co będzie jutro.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

27 KOMENTARZY
avatar
nonam3k

10.04.2015 14:08

0

Ja sie pytam gdzie są te umiejętności Alonso który podobno jest w stanie wycisnąć 0.7 sekundy więcej niz pozwala na to Bolid ? Hahahaha


avatar
Nowicjusz

10.04.2015 14:22

0

nonam3k - Alonso wyciska 0.7 więcej z bolidu niż to możliwe, tylko Button wyciska 0.8 więcej ;)


avatar
Lukas9_5

10.04.2015 15:27

0

Haha, rozbawiło mnie pierwsze zdanie Buttona. Bardzo dobrze, że wyciskają maksimum z bolidu, w przeciwieństwie do reszty, szkoda tylko, że tam, gdzie McLaren osiągam maksimum, reszta stawki wrzuca dopiero czwarty bieg :D Ale jak są postępy to dobrze, chciałbym zobaczyć któregoś z nich walczącego o podium w tym sezonie.


avatar
orto

10.04.2015 15:43

0

Żebyś się nie zdziwił jak się otrą o podium lub wskoczą w końcówce sezonu :-) Ja bym chciał!


avatar
fanAlonso=pziom

10.04.2015 15:51

0

niech ALO zepnie trochę poślady bo BUT ma na tym torze parę dziesiątych przewagi


avatar
Greek

10.04.2015 16:20

0

Ludzie, ależ wy pitolicie z tym porównywaniem ALO i BUT. Weźcie pod uwagę jakim McL jest rzęchem i jakie mają problemy. Tu w ogóle nie ma zatem porównania tych kierowców, bo zwyczajnie bolidy są totalnie nierówne. I nie twierdzę tu, że Hiszpan ma gorsze auto - być może jest odwrotnie. Ale różnią się one z pewnością znacznie osiągami. I to nie z wyścigu na wyścig, ale z sesji na sesję!


avatar
MarTum

10.04.2015 16:25

0

6@ Tracisz czas. Za dużo tu ekspertów co po Malezji już znają rozkład sił na cały sezon.


avatar
nonam3k

10.04.2015 16:54

0

6. Chcesz powiedziec ze hiszpan nie jedzie na 100% bo ma stracha ze nie opanuje maszyny i wjedzie w sciane betonowa ? Przyjmij do wiadomosci ze hiszpan wyciskajacy 150% z bolidu to bajki puszczane przez borowczyka


avatar
Emer7

10.04.2015 17:16

0

Ale jak Alonso w Malezji mimo wypadku oraz przerwy byl szybszy w treningach i podczas wyscigu miał lepsze tempo niz Button i go wyprzedził to byla cisza


avatar
Greek

10.04.2015 17:18

0

@8 Zacznij czytać ze zrozumieniem, pajacu.


avatar
MarTum

10.04.2015 17:22

0

10@ Mówiłem, że tracisz czas. Ile ja bym dał za segregację normalnych gości i takich pajaców co pamiętają ostatni wyścig i kraksy zamiast tempa wyścigowego.


avatar
jogi2

10.04.2015 18:50

0

Nikt nie wie jak Mchonda są ustawione i co się w nich poszczególnych dzieje ale podniecacie się "konfrontacja" BUT-ALO. i jeszcze na treningu :). Obydwaj to kierowcy z wyższej półki. W wyścigu pewnie ich bolidy pojadą na tyle ile poszczególny będzie się sprawował to co tu mówić o treningu .Na razie to ogarniają temat ,zeby zgrać to wszystko ,bo w testach nie było jak i kiedy.


avatar
popo21

10.04.2015 19:10

0

oni tak będą ogarniać cały sezon :(


avatar
R4F1

10.04.2015 19:39

0

już w Australii mówili, że będą konkurencyjni dopiero w europejskiej części sezonu. Zobaczymy co z tego wyniknie, na ten moment widać, że odbili się od dna, przynajmniej jeśli chodzi o czasy, ale do McLarena jakiego chcielibyśmy widzieć jest jeszcze bardzo daleko.


avatar
RoyalFlesh F1

10.04.2015 20:21

0

Odbili się od dna, no niby tak ale Maclaren pod względem finansów, tak mi sie wydaje jest w gronie 4 teamów które nie czują ognia pod tyłkiem. A i tak nie jest gorzej niż powinno


avatar
nonam3k

10.04.2015 20:31

0

Pajacu to sobie powiedz do kogoś z rodziny . Nie potrafisz pisać bez przezywania to zmień forum


avatar
belzebub

10.04.2015 20:40

0

@16 A Ty hejtujesz tego Alonso jak zwykły troll - więc nie dziw się, ze pod Twoim tytułem lecą takie oceny. Wpierw zacznij od siebie, a potem innych krytykuj. Wracając do tematu, poprawka Mclarena to ok. 0,3 sek, porównując z czasami treningu drugiego i trzeciego z Malezji - oczywiście do czołówki. Niewiele, jeśli weźmiemy pod uwagę to, co powiedział Jenson, że lecieli dziś na max. Inni w treningach raczej nie jeżdżą tempem kwalifikacyjnym, więc ich poprawa wydaje się iluzoryczna. nonam3k zapominasz o jednej istotnej rzeczy, silniki Mclarena są skręcone i brakuje im ok 100 KM do czołówki, takiej straty to nigdy nie miało Ferrari, gdy Fernando jeździł dla tego teamu. W przypadku tego bolidu, to ani Ham, ani Vettel też nie wyciągnęli by więcej. A co do podium dla nich, to patrząc realistycznie, to w tym sezonie jest mniej niż iluzoryczne.


avatar
belzebub

10.04.2015 20:44

0

Dodam jeszcze, że jutro to i w niedzielę mogą spróbować powalczyć co najwyżej z FI, które niestety prezentuje słabe tempo. Natomiast Lotus, czy Sauber są jak na razie, poza ich zasięgiem.


avatar
nonam3k

10.04.2015 20:47

0

16. Co jak co ale na nikogo złego słowa z forum nie powiedziałem. Dlaczego mam nie pisac ze alonso jest przereklamowany skoro to jest prawda ?


avatar
MarTum

10.04.2015 21:34

0

19@ To przeczytaj swój pierwszy i drugi komentarz. Jest tak dziecinnie niepoważny, że nie dziw skąd się potem biorą pajace w Twoją stronę.


avatar
nonam3k

10.04.2015 22:21

0

20. Ale przecież to fani Alonso pisz ze on wyciska 0,7s wiecej niż pozwala na to bolid . Tez tak uważam ze to sa dziecinne bajki fanow Alonso .


avatar
belzebub

10.04.2015 22:57

0

@19,21 Widzisz, dalej trolujesz Alonso....Podważając jego umiejętności podważasz fakty w postaci liczb - a te są chyba najbardziej wiarygodne, a nie Twoja niechęć do tego kierowcy..


avatar
belzebub

10.04.2015 22:58

0

Miałem na myśli, oczywiście jego wyniki w Ferrari.


avatar
dexter

10.04.2015 22:59

0

Najpierw trzeba sobie pewna rzecz uswiadomic: aby wejsc na szczyt potrzebne sa lata ciezkiej pracy (no i oczywyscie pieniazki, poniewaz Motorsport bez pieniedzy nie funkcjonuje). Ile lat za czasow Schumachera potrzebowalo Ferrari aby zdobyc pierwszy sukces? Ile lat potrzebowal Mercedes, ile Red Bull? Trzeba sie liczyc z okresem 5- letnim (tak tez planuja producenci samochodowi). Wiem, wiem... Honda w ubieglym roku glosno mowila o zwyciestwach w sezonie 2015! Ale kazda osoba ktora choc troche miala pojecia jak funkcjonuja pewne procesy zdawala sobie z tego sprawe ze nie bedzie to prosta droga. Choc musze sie tutaj samemu przyznac, ze troche jestem zaskoczony - myslalem ze pojdzie im troche latwiej. Kiedys tutaj na portalu napisalem tekst w ktorym zawarte bylo zdanie aby dac Japonczykom przynajmniej dodatkowo rok czasu. Onie przeciez dzisiaj przechodza przez takie same problemy jak inne zespoly wczesniej. W Malezji brakowalo calemu pakietowi ok. 2,5 sek. do czolowki. I to juz byla cala sekunda mniej niz w Australii. Z perspektywy Hondy 130 okrazenia w czterech sesjach treningowych w Malezji byly jak wyscig dlugodystansowy. Oczywiscie wyscig dla McLarena zakonczyl sie po 21 i 41 okrazeniach z powodu problemow w strefie silnika. Buttonowi wysiadlo Turbo, a w bolidzie Alonso silniki elektryczne oraz elektronika zagrozone byly przegrzaniem. W „V“czyli w blocku silnika bylo zbyt goraco. Na tym cierpia czujniki, uszczelki i przewody. Dla przykladu: gdy teraz jakis czujnik wywola alarm natychmiast wylacza sie silnik elektryczny. Dlatego tez w Australii Honda jezdzila ze zmniejszona moca. Ale to sa choroby dziecience z ktorymi walczyl w przeszlosci juz Mercedes, Ferrari i Renault. Roznica jest taka ze wyzej wymieniona konkurencja musiala w tym zakresie dokonac kilka przerobek. Chodzi o MGU-K. Wal z pewnoscia jest czescia ktora jest najbardziej eksploatowana w calym ukladzie napedowym i kosztuje bardzo duzo pieniedzy. Honda ma prawdopodobnie inna koncepcje niz inni producenci zazebienia czyli calego polaczenia z walem korbowym. A to sprawia klopoty. Ten problem zatrzymal Magnussena w Melbourne, poniewaz wiory ktore zerwaly sie z napedu MGU-K zniszczyly silnik. Po pierwszym treningu na torze Sepang Buttonowi grozil podobny problem. A wiec jego zrodlo napedu musialo zostac takze wybudowane. Inne problemy z MGU-H byly tylko uszkodzeniami wtornymi. Jesli w ogole mozna tak powiedziec. Turbo i MGU-H zostaly wymienione. Czesciowo z jedna rzecza Honda sobie juz poradzila, a mianowicie z wysokimi temp. w obrebie blocku V 6 cylindrowego silnika. W Malezji (w porownaniu do Australii) silnik posiadal juz 25 koni mechanicznych wiecej. To jest logiczne ze Honda bedzie teraz stopniowo dochodzic do limitow, aby nie utracic nastepnych silnikow. Trudnosci z napedem MGU-K powinny zostac rozwiazane bez uzycia rozwojowych tokenow. Tutaj wszystko bedzie zalezec od stabilnosci systemu. Oczywiscie ze problemy Japonczykow odbijaja sie na calym rozwoju bolidu McLaren. Praca nad rozwojem nie moze byc wykonywana w takim tempie w jakim McLaren sobie tego zyczy. Zreszta, nie ma sensu czegos nowego wyprobowac. Jak auto nie jezdzi, nie mozna niczego porownac tzn. nie mozna przeprowadzic testow porownawczych. Pakiet aero dostarczony do Malezji byl dosc obszerny. Dzisiaj w trenigu wygladali w miare na swoje mozliwosci obiecujaca. Nie ma sie co czarowac, na wszystko trzeba czasu. A sytuacja wyglada dokladnie tak, jak opisal to @ belzebub


avatar
viggen

11.04.2015 00:08

0

@24 Większość się łudzi, że 1) Mcl zdobędzie w tym sezonie podium a to nierealne. Szansa tylko wtedy gdy czołówka odpadnie z wyścigu 2) Alonso tego bolidu nie przyśpieszy bo się chłopisko nie zna na rozwijaniu bolidu. Mieliśmy okazję widzieć to w Renault w latach 2008-2009 oraz 5 lat w Ferrari. Jedyna nadzieja w Buttonie. @21 Nie bój się pisać prawdy. Reszta to specjaliści od siedmiu boleści @22 Odczep się od gościa, co nie jest ślepym fanatykiem :) Ma rację i tyle. A Wy dalej wierzycie w 0.5s na okrążeniu bo Alonso jaja przed wyścigiem zostawia na półce i przez to jego bolid mniej waży.


avatar
viggen

11.04.2015 00:09

0

BTW A co z @dewiantem? Od dawno nic nie napisał.....


avatar
dexter

11.04.2015 00:39

0

edit: oni przeciez, choroby dzieciece, obiecujaco - tak mialo byc


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu